Coraz trudniej namówić pacjentów na zmianę diety czy aktywność fizyczną. Przyczyną takiego stanu jest pęd jaki nam towarzyszy na co dzień. Lekarze Kardiolodzy zastanawiają się czy w zaistniałej sytuacji nie zalecać stosowania statyn jako środka profilaktycznego w walce z cholesterolem (działanie opiera się na zablokowaniu w wątrobie enzymu reduktazy hydroksymetyloglutarylo-CoA). W dzisiejszym poście postaram się przedstawić podobieństwa i różnice statyn i dihydrokwercetyny- środka o zastosowaniu leczniczym i profilaktycznym.
ZALECENIA ŚWIATOWE
Zgodnie z rekomendacjami zarówno europejskimi, jak i amerykańskimi głównym celem leczenia zaburzeń lipidowych jest redukcja cholesterolu frakcji LDL za pomocą statyn. Jest to standard terapii obniżającej poziom cholesterolu (a także trójglicerydów) we krwi.
O skali problemu może świadczyć ilość sprzedanych leków. Sprzedaż leku pod nazwą handlową Lipitor wyniosła w 2006 roku 12,9 miliardów dolarów, co czyni z niej najpopularniejszy lek na receptę na świecie. Trzeba się tylko zastanowić ilu z tych Pacjentów miało działania niepożądane?
W badaniu opublikowanym w roku 2012 stwierdzono, że statyny mają związek z większym o 52% występowaniem blaszek ze zwapnieniami w naczyniach wieńcowych w porównaniu z osobami, które nie przyjmowały tych leków. W badaniu wzięło udział 6 673 osób bez stwierdzonych chorób naczyń wieńcowych.
Do roku 2001 panowało przekonanie, że wszystkie statyny są dobrze tolerowanymi lekami hipolipemicznymi, o wysokiej skuteczności i bezpieczeństwie ich stosowania. Jednak w obliczu doniesień o kilkudziesięciu w przeciągu kilku lat przypadkach zgonów w wyniku pojawienia się działań niepożądanych u pacjentów przyjmujących ceriwastatynę, firma produkująca ten lek podjęła decyzję o wycofaniu go z lecznictwa.
WPŁYW STATYN NA STAWY I MIĘŚNIE
Dodatkowo statyny wpływają na dolegliwości związane ze stawami oraz mięśniami szkieletowymi ponieważ hamują wytwarzanie koenzymu Q10. Wynikiem tego są uszkodzenia mięśni (też mięśnia serca) i blokada nerek. Ma to istotny wpływ na funkcjonowanie osób po 45 r. ż. kiedy metabolizm oraz poziom hormonów znacząco się zmniejsza i wpływa na funkcje układu ruchu. Koenzym Q10 jest niezbędny do życia komórki – przy obniżeniu się jego stężenia o 25% funkcje komórek ulegają zaburzeniu. Przy spadku stężenia do 50% – komórka ginie. Przyczyną niedoboru koenzymu Q10 może być upośledzenie jego biosyntezy w następstwie niedożywienia (głodzenie), zatruć i samozatruć, procesów zwyrodnienia komórki, np. w wyniku starzenia się i innych. Stężenie koenzymu Q10 w próbkach mięśnia sercowego, pobranych w czasie zabiegów chirurgicznych u ludzi z chorobami serca (kardiomiopatie), jest wyraźnie niższe niż u ludzi zdrowych.
UKŁAD POKARMOWY PODCZAS STOSOWANIA STATYN
Podczas zażywania statyn mogą wystąpić zaburzenia żołądkowo- jelitowe (m.in. bóle żołądka, wymioty, nudności) oraz uszkodzenie wątroby, zaczerwienienie skóry, uczucie gorąca, bóle głowy.
Spotkałem się z doniesieniem, że statyny wykazują właściwości antyoksydacyjne podobnie jak dihydrokwercetyna.
Poprawa funkcji śródbłonka naczyniowego pod wpływem statyn jest w znacznym stopniu pochodną ich właściwości antyoksydacyjnych. Statyny zmniejszają ekspresję receptorów AT1 dla angiotensyny II. Po drugie, hamują geranylację białka Rac (z rodziny białek Rho) niezbędnego do aktywacji oksydazy NADPH, zmniejszając w ten sposób powstawanie wolnych rodników. Zwiększają także ekspresję katalazy, która jest odpowiedzialna za usuwanie wolnych rodników. Obniżenie stężenia wolnych rodników tlenowych poprawia funkcję śródbłonka, zwiększa biodostępność NO (inaktywowanego przez wolne rodniki) oraz ogranicza aterogenność cząsteczek cholesterolu frakcji LDL, które w formie oksydowanej są bardziej podatne na fagocytozę przez makrofagi. Leki statynowe wykazują działanie antyoksydacyjne natomiast próżno szukać tych informacji w ulotce.
W związku z tym pokusiłem się o porównanie tych dwóch substancji, które wykazują działanie plejotropowe, czyli wielokierunkowe.
Co przemawia za stosowaniem dihydrokwercetyny:
Środek pochodzenia roślinnego
Pozyskiwany z modrzewia dahurskiego
Środek profilaktyczny, wydawany bez recepty
Sposób działania:
1/zatrzymanie wzrostu zwapnienia blaszek miażdżycowych w tętnicach serca, jak również w indywidualnych przypadkach eliminuje wczesne złogi wapniowe,
2/wspomagając czynność naczyń krwionośnych może obniżyć stężenie cholesterolu we krwi, utrzymując go w odpowiedniej ilości. Obejmuje to nie tylko cholesterol LDL, ale również jego bardziej miażdżycogenny typ – Lp-a, wzmacnia serce,
3/chroni wątrobę przed toksynami.
Działania niepożądane:
Nie wykryto.
Przeciwwskazania:
Może wystąpić indywidualna nietolerancja na substancję, kobiety w ciąży i karmiące piersią nie powinny przyjmować produktów zawierających tą substancję.
STATYNY
Wyizolowane z grzyba Aspergillus terreus,
nazwanej lowastatyną, wcześniej Mewastatyna. Wyróżniamy jeszcze: Atorwastatyna, Simwastatyna, Fluwastatyna, Prawastatyna, Rosuwastatyna, Pitawastatyna
Środek leczniczy
wydawany na receptę
Sposób działania:
1/obniżają poziom cholesterolu i trój glicerydów we krwi.
Działania niepożądane:
1/ Statyny powodując wzrost odporności na insulinę przyczyniają się do występowania cukrzycy, szczególnie typu 2.
2/ Statyny przyczyniają się do obniżenia poziomu koenzymu Q 10 odpowiedzialnego za usuwanie wszelkiego rodzaju trucizn z organizmu. Najwięcej koenzymu Q 10 jest w mitochondriach. Mitochondria są to takie małe fabryki energii dla komórki. Jeżeli zmniejsza się poziom cholesterolu, to maleje także ilość koenzymu Q 10 w mitochondriach i wówczas produkują mniej energii. Uszkadzanie mitochondriów powoduje także wzrost wolnych rodników. Wolne rodniki jeszcze bardziej uszkadzają komórki. A to doprowadza do kwasicy w mięśniach np. serca.
3/Ryzyko wystąpienia działań niepożądanych wzrasta przy jednoczesnym przyjmowaniu leków, takich jak antybiotyki – klarytromycyna i erytromycyna, leki przeciwgrzybicze, leki zawierające niacynę, leki przeciwwirusowe stosowane przeciwko HIV, leki immunosupresyjne używane w terapii po wykonaniu przeszczepów narządów, oraz do leczenia nowotworów,
4/zaburzenia seksualne, depresja.
Przeciwwskazania:
1/osoby, które cierpią lub cierpiały w przeszłości na choroby wątroby, nerek, cukrzycę, schorzenia tarczycy lub piją więcej niż 2 napoje alkoholowe dziennie wymagają specjalnego dopasowania dawki leku oraz w niektórych przypadkach wykonania dodatkowych badań,
2/nie wolno podawać ststyn osobom uczulonym na atorwastatynę lub jakąkolwiek substancję zawartą w leku,
3/ nie należy przyjmować w ciąży, ponieważ może on uszkadzać płód i wywoływać wady wrodzone. Zażywanie tego leku przez kobiety w wieku rozrodczym wymaga stosowania antykoncepcji lub innych metod kontroli urodzeń,
4/zakaz stosowania soku z grapefruita – który wpływa na metabolizm większości leków.
RÓB REGULARNE BADANIA PODCZAS STOSOWANIA STATYN
Należy pamiętać, że w przypadku stosowania statyn, lekarz prowadzący powinien zlecić wykonanie badanie poziomu kinazy kreatynowej, czyli enzymu sygnalizującego uszkodzenie komórek mięśniowych(można je wykonać podczas morfologii). Niestety nie jest to powszechna praktyka. Lekarze mimo działań niepożądanych twierdzą, że jest to bezpieczny lek i nie należy bać się przyjmowania go. Trzeba natomiast regularnie monitorować poziom kinazy kreatynowej, stan wątroby i nerek i być w stałym kontakcie z lekarzem.
Nasuwa się wobec tego pytanie czy Pacjent powinien leczyć podwyższony poziom cholesterolu a nawet obniżyć możliwość wystąpienia choroby niedokrwiennej serca kosztem cukrzycy, dolegliwości związanych z bólem mięśni (miopatii), wątroby i nerkami? Lekarze często przy stosowaniu leku (statyn) zalecają suplementację koenzymu Q10 i / lub lecytynę która reguluje gospodarkę lipidową.
Należy rozważyć czy niekorzystniej jest suplementować dihydrokwercetynę w ramach profilaktyki, która będzie wzmacniała naczynia krwionośne (i utrzymywała odpowiedni poziom cholesterolu przy żadnych działaniach niepożądanych) czy dopuścić do konieczności brania statyn?
Źródło:
1/ www.google.com/patents/US20130267477 Patent: Method of using nutritional compounds dihydroquercetin (taxifolin) and arabinogalactan in combination with dihydroquercetin (taxifolin) to reduce and control cardiometabolic risk factors associated with metabolic syndrome and hipercholesterolemia , Wynalazcy : Sergey V. Philippov, Igor M. Bogorodov 10.10.2013 data publikacji
2/ http://nowadebata.pl/2011/11/08/statyny-medyczna-pomylka/
3/ http://www.swiat-zdrowia.pl/kardiologia/artykul/niebezpieczenstwo-terapii-hipolipemicznej
5/ http://czasopisma.viamedica.pl/chsin/article/viewFile/12104/9982 Miejsce statyn w leczeniu zespołu metabolicznego Agnieszka Kapłon-Cieślicka, Krzysztof J. Filipiak, I Katedra i Klinika Kardiologii Akademii Medycznej w Warszawie, Choroby Serca i Naczyń 2008, tom 5, nr 1, 18–27.
6/http://czasopisma.viamedica.pl/fzm/article/download/28719/23488 Statyny — standard terapii XXI wieku. Jak wybrać optymalną dawkę? Paweł Bogdański,Danuta Pupek-Musialik
Katedra i Klinika Chorób Wewnętrznych,Zaburzeń Metabolicznych i Nadciśnienia Tętniczego Uniwersytetu Medycznego
im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu Pracownia Diagnostyki, Edukacji
i Leczenia Otyłości, Forum Zaburzeń Metabolicznych 2010, tom 1, nr 3, 131–140.
7/ulotka Lipitor ( Sortis) i Crestor
Stosowałam kiedyś statyny i potwierdzam informacje zawarte w artykule- statyny może i wpływają na cholesterol ale dobijają wątrobę….
Ja znałam gościa któremu też wysiadła bardzo wątroba przez statyny a łydki tak go bolały, że nie mógł wsiąść do autobusu. Jak postawił nogę na schodek,to nie mógł jej wyprostować. Wyniki wątroby Alat i Aspat mu się podwyższyły ponad normę. Rzucił to więc i przeszedł na dietę, zioła i pływanie
Ja stosowałem naturalne antyoksydanty w diecie- owoce i warzywa, trochę wyniki mi się poprawiły więc odstawiłem statyny na własne ryzyko, zrobiłem badania i cholesterol całkowity wzrósł z 231 do 300 ale może dlatego że nie zrezygnowałem z mięsa. dokonałem pewnych usprawnień bo sama dieta nie wystarczała więc zapisałem się na siłownię i zacząłem stosować taksyfolinę. Wykluczyłem ze swojego jadłospisu napoje gazowane, słodycze i cukier do kawy. Po 4 miesiącach stosowania się do tych wskazówek miałem wyniki wręcz książkowe cholesterol całkowity 197 mg/dL, HDL 58 mg/dL i LDL 101mg/dL i trójglicerydy 142 mg/dL ! jestem teraz zadowolony a nawyki żywieniowe weszły mi w krew.polecam
czytałem na forach że koncerny farmaceutyczne specjalnie zaniżają poziom cholesterolu żeby pacjencji stosowali leki na obniżenie oraz z opinią że po pierwsze wysoki poziom cholesterolu nie ma żadnego wpływu na rozwój miażdżycy czy zawał serca, po drugie wysoki poziom cholesterolu we krwi wiąże się z dłuższym życiem oraz rzadszym występowaniem chorób nowotworowych oraz po trzecie obniżanie poziomu cholesterolu we krwi wiąże się z częstszymi zgonami oraz nasila występowanie chorób nowotworowych. i komu tu wierzyć? przeprowadziłem na własnej skórze eksperyment w 100% bezpieczny polegający na zbiciu cholesterolu i trójglicerydów (mam powyżej normy od kilku lat) umiarkowanym wysiłkiem fizycznym i zdrową dietą bez stosowania leków. Prowadziłem się tak przez 7 miesięcy. Jadłem racjonalnie (nie głodziłem się) i chodziłem biegać nad jezioro 2 razy w tygodniu. Cholesterol i trójglicerydy spadły co oznacza że ich nadmiar nie jest pożądany dla naszego organizmu. Czułem się znakomicie jak nigdy wcześniej , brzuch się zmniejszył, skóra zrobiła się bardziej elastyczna i jestem teraz bardziej szczęśliwy a każdy widzi różnicę (42 lata,wzrost 182, waga przed 101kg, waga po 87kg = -14kg!) i ciśnienie też wróciło do normy.pozdrawiam początkujących.
„Po 4 miesiącach stosowania się do tych wskazówek miałem wyniki wręcz książkowe cholesterol całkowity 197 mg/dl”.
No, niestety. Walcząc z cholesterolem wyrządziłeś sam sobie krzywdę. Uległeś manipulacji i marketingowi przemysłu farmaceutycznego. Fizjologiczny poziom cholesterolu u mężczyzn to 250-260 mg/dl (u kobiet 260-270, bo jest więcej hormonów). Poziom 200 został UMÓWIONY na konferencji w USA bodajże w 1994 r. Jaki to miało skutek już następnego dnia? 16 mln „chorych na cholesterol”, a to tylko w USA. Tyle osób do obdarcia z kasy, co? A podobno planuje się obniżenie zalecanej „normy” do 180. Cholesterol to marker, który pokazuje, że jak jest za wysoki, to w organizmie jest stan zapalny. To ten stan trzeba wykryć i leczyć, ale nie na litość boską, cholesterol! Za wysoki poziom cholesterolu zaczyna się dopiero powyżej 330 mg/dl. Nie dajcie sobą manipulować. W wielu badaniach KLINICZNYCH, w zależności od rodzaju zastosowanych statyn, były one
w 95-99% NIESKUTECZNE!!!
Obejrzyj sobie na YT wykłady dra Jerzego Zięby, zwłaszcza: https://www.youtube.com/watch?v=3CA8pJ11rxQ&list=PLWj9FLzY2L2KDt2iOcM0QOlEC1uCE-LCu
Kolego! Poczytaj i posłuchaj wykładów Jerzego Zięby na youtubie. Właściwy poziom cholesterolu dla zdrowego faceta to około 250, a dla kobiety 260. Człowiek po ciężkim oparzeniu może mieć poziom cholesterolu sięgający 800 – 1000 i co? Obniżać? Nie dajcie się robić w konia „wielkiej farmacji” i ogłupionym przez nią lekarzom!
Biorę. statyny od 12 lat codziennie. Pilnuję diety. Jestem szczupły. Piję alkohol kilka razy w miesiącu. Mogę biegać i jeżdżę na rowerze 7 mcy w roku po 30 km dziennie. Lubię chodzić do lekarzy i badam profilaktycznie raz to raz tamto. Kinaze też badam i cukier i aspat i alat. Wszystko jest w normie. Mój świętej pamięci tata nie chciał brać statyn i umarł w wieku 62 lat. Obaj mieliśmy genetyczną hipercholesterolemie. Tacy ludzie mają pecha na raty na lata. Gorszy pech to rak mózgu, który zabija w pół roku. Statyny są potrzebne chorym osobom. Każdy powinien leczyć to co u niego najbardziej szwankuje. Moja wątroba jak nic nie jem produkuje już za dużo cholesterolu i to trzeba leczyć, ruch i dieta to za mało.
Ja uważam że kluczem do zdrowia nie jest faszerowanie się lekami tylko profilaktyka. Często dowiadujemy się o podwyższonym cholesterolu przy innych dolegliwościach. Tak było w moim przypadku. Ciągle miałam problemy z ciśnieniem bo było za wysokie, lekarz dał skierowanie na cholesterol i trójglicerydy. Okazało się że wyniki są złe. Postanowiłam że spróbuję znormalizować ich poziom przez naturalne metody, jak nie pomoże to zacznę przyjmować leki. W moim przypadku wysiłki opłaciły się i póki co nie muszę przyjmować statyn.
czy spotkał się ktoś z opinią że podczas stosowania atorwastatyny wzrastał poziomu cukru i insulinooporności ?
Mam cukrzycę typu II i chorą tarczycę i dodatkowo wysoki poziom cholesterolu. Biorę euthyrox N75, metforminy . Lekarz zaleca statyny?
kamaza8 u Ciebie jest bardzo złożony problem. Bierzesz mocne leki na różne dolegliwości. Każdy działa na coś innego i z pewnością ma jakieś skutki uboczne. Nie wiem ile masz lat ale myślę, że problem cholesterolu może być wynikiem tych dwóch pierwszych chorób. Nie chcę wyrokować ale myślę, że powinnaś spróbować na początek naturalnych metod. Nie pisałaś czy takie stosujesz ale daj sobie trochę czasu i zastosuj. Nie będę tutaj pisał co masz jeść bo z pewnością przy cukrzycy masz wyznaczoną dietę ale zaopatrz się w taksyfolinę. Ona znormalizuje Twój cholesterol, wzmocni dodatkowo Twój układ odpornościowy i krążenia. Jak nie pomoże to idź do lekarza po receptę na statyny. pozdrawiam
A czy po stosowaniu taksyfoliny miałeś jakieś skutki uboczne?
nie.
Poczytajcie co pisze dr Puczkowski na swoim blogu http://spuczkowski.blog.pl/2014/04/10/suplementy-diety-czesc-4/
Zacytuję tylko fragment z części 4 ale polecam także częśc 1: ….Dziennikarze przyjęli postawę sędziów, wskazując na zło płynące ze strony witamin i minerałów, negując osiągnięcia uznanych na całym świecie badaczy, którzy stworzyli naukowe podstawy wiedzy o witaminach, z laureatami Nagrody Nobla na czele… American Association of Poison Control Center opublikował dane statystyczne na temat niepożądanych ubocznych skutków działania witamin antyoksydacyjnych A, C i E. Stwierdzono, iż w 2004 roku witaminy antyoksydacyjne nie spowodowały ani jednego przypadku śmiertelnego, natomiast leki syntetyczne były przyczyną 106 000 zgonów, zaś błędy lekarzy w szpitalach 7000 zgonów. Dane te odnoszą się tylko do USA, czyli do około 300 mln ludzi. Jeżeli weźmiemy pod uwagę ilości zgonów w pozostałych krajach zachodnich, to liczby te należy podwoić.… Dziś w aptekach, w firmach sprzedaży sieciowej i w sklepach internetowych można kupić prawie każdy suplement diety. Ich ilość rośnie w ogromnym tempie, ale kosztem jakości. Choć wiele firm produkujących suplementy liczy na to, że klient nie będzie zwracał takiej uwagi na jakość suplementu jak na cenę. Dlatego szybko zapełniają się półki aptek tanimi suplementami diety.
Pan doktor porusza również kwestie dotyczące rodzajów suplementów diety, doboru indywidualnego, czy zdecydować się na naturalne i syntetyczne. Polecam
Od wielu lat obserwuję trend, że media (szeroko rozumiane) robią nam z mózgu sieczkę. Dlaczego? Bo podają co rusz nowe rewelacyjne doniesienia o tym że antyoksydanty są wspaniałe a innym razem że są złe!Zresztą dotyczy to bardzo wielu rzeczy, począwszy od sprzątania kończąc na bardzo poważnych sprawach dotyczących naszego zdrowia i życia. Przeciętny Kowalski gubi się w tym gąszczu informacji zwykle jest bardzo leniwy żeby poszukać i poczytać jakieś opracowania naukowe i w zasadzie pozostaje ze swoją dolegliwością sam, czekając co się wydarzy.
Często pytam takie osoby, dlaczego nic nie zrobiły?odpowiedź pada bo się bałem, nie miałem możliwości lub lekarz przepisał mi leki które źle są dobrane lub banalnie bo nie wiedziałem. Edukacja dotycząca profilaktyki jest na przerażająco niskim poziomie.
Może moje małe przemyślenia kogoś skłonią do refleksję o zdrowiu….Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz…….
U mnie objawem niepożądanym jest silny i ciągły ból głowy wręcz nie do opisania. Musiałam przerwać branie leku. Czy ktoś może wie czy ta taksyfolina mi pomoże? Czy można zastąpić tabletki ze statyną taksyfoliną i jak długo ją się bierze?
Statyny biorę od niedawna, ale czytając wiele w Internecie komentarzy na ich temat trochę zaczynam się niepokoić ich skutkami ubocznymi.
Jestem po wstawieniu stentów i stosowałem statyny – crestor. Niestety już wkrótce po rozpoczęciu pojawił się przenikliwy ból mięśni. Od tej pory nie stosuję już leków i czuję się dużo lepiej.
Na you tubie jest kilka wykładów p. Zięby na temat zdrowia. Dla własnego dobra powinniśmy takie rzeczy wiedzieć. Bo obecna medycyna nam szkodzi.
Panie Józefowicz. Bardzo dziękuje za dobra wiadomość.. Mójmaż tez ma wstawione stenty i tez stosuje statyny.skarży się od jakiegoś czasu ze bolą go strasznie mięśni. Nawet przepisane ma leki od reumatologa .. proszę odpisać jeśli to możliwe..Podaje mój mejl: ksabuk@wp.pl .
radzę posłuchać wykładu p. Zięby pt. Ukryte terapie. Szczęka opada…………………..
Bardzo ciekawy człowiek. Zgadzam się z nim co do homocysteiny natomiast proszę Państwa, wysoki poziom cholesterolu nie jest przyczyną miażdżycy i problemów z układem krążenia. Jest SKUTKIEM przewlekłych uszkodzeń naczyń krwionośnych, nie naprawionych na czas. Organizm został pozbawiony wytwarzania witaminy C(inne zwierzęta ją wytwarzają dlatego nie chorują!), która wzmacnia naczynia krwionośne i dlatego tak ważne jest dostarczanie jej z pożywienia lub innych substytutów.
To czy dobrze rozumiem że taksyfolina nie zmniejsza poziomu cholesterolu tylko wzmacnia naczynia krwionośne a co za tym idzie mózg odbiera informację, że wątroba nie musi go więcej wyprodukować w celu naprawy uszkodzeń?
Przede wszystkim antyoksydant wzmacnia naczynia krwionośne, chroni komórki przed uszkodzeniem wolnych rodników i REGULUJE poprzez te działania poziom cholesterolu. Bo jeżeli naczynia krwionośne są w dobrym stanie to i nie ma potrzeby produkować dodatkowych ilości cholesterolu.
No a co z lekami?
Podsyłam info o homocysteinie:
1-Znajdujący się we krwi czynnik drażniący, taki jak homocysteina, uszkadza ściany naczynia krwionośnego, ścianę tętnicy wieńcowej czego skutkiem jest gromadzenie się w tym miejscu substancji tłuszczowej.
2-Komórki układu odpornościowego znajdujące się we krwi (monocyty) podążają do miejsca uszkodzenia i wywołują reakcję zapalną.
3-Komórki ściany naczynia ulegają namnożeniu aby „naprawić” powstałe uszkodzenie, tworząc w ten sposób blaszkę miażdżycową w linii uszkodzenia.
4- Stopniowy przyrost blaszki miażdżycowej wywołuje zwężenie się światła naczynia i hamuje przepływ krwi tętniczej. Po oderwaniu fragment blaszki miażdżycowej mogą wywołać zawał serca.
Leki przede wszystkim hamują enzymy pomagające w tworzeniu cholesterolu, nie wzmacniają naczyń krwionośnych bo nie takie jest ich zadanie. Zauważ, że jak odstawisz lek to poziom wzrasta i to znacznie . Leki działają objawowo, nie leczą przyczyny tylko tuszują jej skutek. Podobnie jest z ciśnieniem tętniczym gdy wzrasta.(pomijam przypadki uszkodzeń genetycznych i ich modyfikacji) W większości przypadków, odpowiedzialna jest zła kondycja naczyń włosowatych, żył i tętnic. Do tego zły tryb życia i koktajl Mołotowa gotowy.
statyny brałem 7 lat i juz odstawiłem …jak mam umrzeć to na jedno a nie na całą reszte zachorowań z tablicy Mendelejewa…Klęska do potęgi, jestem przykłdem jak negatywnie one działają..mięśnie , stawy ,trzustka , jelita , wątroba,nerki ..rano wstawłem jak bym na łożu madejowym spał…na to wsio lekarze mawiali , że w tym wieku to tak może być…kolana prześwietliłem bo tak bolały , klękanie i wstawanie było wyzwaniem….lekarzom marzył sie cholesterol 180 i miałem taki …tylko jakim kosztem zdrowia…mam nadzieję że dojdę do siebie , juz kilka miesięcy nie biorę tego świństwa i jeszcze mam różne bóle przeważnie mięśni i stawów….KATASTROFA…PO PRZEMYŚLENIACH UWAŻAM ,ŻE BAJPASY MOGĄ BYĆ WYNIKIEM DŁUGO TRWAŁEGO BRANIA TYCH STATYN …DLACZEGO , BO SERCE TO JEDEN WIELKI MIĘSIEN ..A MOJE SERCE CORAZ CZEŚCIEJ BOLAŁo…A TO SIE KOŃCZY BAJPASEM
Lekarz kazał zmienić dietę bo wraz z jedzeniem pojawia się wyższy poziom cholesterolu. Jak nie pomoże to jestem skazany na leki….
Każdy składnik pożywienia jest potrzebny organizmowi do funkcjonowania: białko, tłuszcze, węglowodany czy witaminy i minerały. Każdy z nich odgrywa ważną rolę w produkcji hormonów, enzymów i innych składowych potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania. Przy problemach z cholesterolem sprawa rozchodzi się również o homocysteinę. Jest tworzona w organizmie z metioniny, aminokwasu powszechnego w pokarmach o dużej zawartości białka która wpływa m.in. na przyspieszenie procesów starzenia, poprzez zwiększenie aktywności wolnych rodników, uszkodzenie tętnic, poprzez wolne rodniki oraz utleniony cholesterol LDL, powstawanie zakrzepów w naczyniach krwionośnych, uszkodzenie mózgu i obniżenie IQ ; poprzez wolne rodniki i zaburzenia biochemiczne (brak odpowiedniej metylacji), intensyfikację stanów zapalnych i uczucia bólu – zwiększając wyrzut substancji odpowiedzialnych za ich powstawanie, zwiększenie ryzyka powstawania nowotworu i problemów z detoksyfikacją komórek – obniżając poziom glutationu (enzymatycznego antyoksydantu).
1. Wysłuchuję na YT wykładów JZ,
2. zdobyłam jego książkę UT,
3. na allegro widziałam te wszystkie polecane witaminki, suplementy.
Profesjonalne filmy w 9 częściach, i inne na YT, publikacja książki jednej „UT” i drugiej o cholesterolu, witaminie C, sprzedaż witaminek i suplementów w Internecie. Można zawładnąć całymi masmediami, stworzyć własny przemysł 😉 farmaceutyczny, który przyniesie kokosy, i też można całą obecną medycynę próbować wyrzucić do kosza, „ciemny lud” przyjmie wszystko.
Dlaczego moje „czerwone światełko” w głowie przypomina mi o zmarłych krewnych po diecie Kwaśniewskiego, ukaranie i sprawa sądowa dla Dukana. Ja na rewolucyjne nowinki się nie rzucam. J Zięba może ma rację w tych swoich programach a może nie ma. Za dużo jego eskalacji, za dużo przekonywania o słuszności własnych poglądów, ja na to wszystko nie dam się złapać 😉 – choruję jak wielu z was, ale tylko dieta, ruch i naturalne metody pomogą.
Ani krzty nie przekonał mnie Pan J Z – który przyjechał z Australii.
Jednak książka Zięby daje podstawowe wiadomości o metabolizmie człowieka i każdy powinien takową posiadać. A co do suplementacji ,to najlepsze są witaminy i minerały naturalne , też Zięba mocno zwraca na to uwagę – więc należy myśleć.
Co do cholesterolu , to oficjalna medycyna jest jednym wielkim tragicznym postępowaniem . Uwierzyli jednemu gł….kowi z ameryki o nazwisku Keys , który omamioszukał FDA i tak to trwa od dziesięcioleci . Od dziesięcioleci , mimo dziesiątek badań zaprzeczających sensowi walki z cholesterolem i udowadniających o jego podstawowym znaczeniu dla długości życia ludzkiego, lekarze jak te barany , słuchające jak wyżej , przepisują statyny. A już przepisywanie statyn 80 latkom , z cholesterolem nieznacznie przekraczającym ich wyimaginowaną normę, powinno być traktowane jako zbrodnia przeciwko ludzkości
Kochani! Jerzy Zięba nie prezentuje WŁASNYCH poglądów tylko kompilacje doniesień niezależnych (od farmacji) instytutów, które publikowane są na łamach The Lancet i podobnych. Żeby to czytać, trzeba doskonale znać j. angielski i właśnie Zięba, po 20 latach spędzonych w Australii może to czytać z pełnym zrozumieniem. Wracając do cholesterolu przeciętny poziom całkowitego u zdrowego mężczyzny wynosi ok. 250, u kobiety ok. 260.
Jeżeli cholesterol „poszedł a górę”, to oznacza to jakiś proces chorobowy lub zapalny. Osoby ciężko poparzone mają cholesterol na poziomie 800 – 1200. I co, zbijać im??!!!
Poza tym, jeżeli już naprawdę trzeba, to cholesterol pięknie reguluje się otrębami owsianymi: 100 g dziennie i leci w dół aż miło. Sprawdziłem! Odkrył to prof. Hartmann z USA. Otręby nie mają ŻADNYCH skutków ubocznych w przeciwieństwie do statyn. Niestety na nich nie da się zarobić…
Przy wysokim poziomie cholesterolu trzeba zacząć przede wszystkim wzmacniać naczynia krwionośne, ponieważ cholesterol ma za zadanie je uszczelniać i tak oto zaczyna się osadzać na ich krawędziach powodując ich zatykanie i w efekcie miażdżycę. Jest on ogólnie bardzo ważny dla organizmu bo transportuje hormony odpowiedzialne za wiele funkcji w organizmie. Miałem zmiany miażdżycowe i jak się o tym dowiedziałem to od tamtej pory stosowałem duże dawki witaminy c i jest ok. wydaje się że i ta taksyfolina może doskonale się do tego nadawać.
dzięki codziennym spacerom-1-2 godz. dziennie;gimnastyce 50+-2 razy /tydzień;tai-chi-1/tydzień =mam ciśnienie 12o/70/70,a wszystkie wyniki badani krwi i moczu w normie.
Mam 83 lata i czuję się doskonale co zawdzięczam aktywnemu ruchowi .
ADY ZAŻYWAŁEM ATORVASTEROL 20mg TO BOLAŁY MNIE MIĘŚNIE,KOŚCI I CZUŁEM SIĘ PODLE-po odstawieniu bóle ustąpiły.
Proszę mi pomóc zdecydować co mam robić takie mam wynik badania labolatoryjnego : cholesterol całkowity -252,70 /HDL-88,50 / LDL -153,00 / Trójglicerydów -56,00 HDL – 35,0 …… i jaki to wynik zły ? – dobry ? Zadaje sobie pytanie pozdrawiam